Hej! Nie pisałam nic nowego, bo jak się pewnie domyślacie byłam w szpitalu.
13.10.2011r. o godz. 11.24 przyszła na świat moja córka Marianna Weronika.
Ważyła 4200g, długa na 59cm.
Na chwilkę lalki idą na bok, ale myślę, że za miesiąc wrócę, bo mam trochę nowych nabytków. :)
Po ciężkim, 8 godzinnym porodzie przyszło to moje małe serce, które od razu pokochałam, miłością, której nie znałam. :)
Moja kochana Pyza. :* :* :*
Dla takich momentów warto żyć. :)